niedziela, 1 czerwca 2014

Haft krzyżykowy doczekał się oprawy

          Witam Was już w czerwcu. Dzisiaj pokażę Wam haft, który powstał ponad dwa lata temu. Haftem krzyżykowym zajmowałam się najwięcej w okresie ciąży. O wiele częściej był to haft monochromatyczny, czyli jednokolorowy. Było mi wygodniej, gdy nie musiałam zmieniać kolorów muliny, skupiać się na wzorze i pilnować, aby odpowiedni kolor był na swoim miejscu. Jak widać na zdjęciach poniżej udało mi się wyszyć też coś bardziej kolorowego.
          Z oprawą obrazów jest u mnie mizernie. Muszą długo czekać  na to, aż dostaną swoją ramę. Obraz oprawiłam bez szkła. Wydaje mi się, że  prezentuje się ładniej, jeśli nie jest za szybą, choć nie wiem jak będzie wyglądać kwestia utrzymania czystości. W razie czego istnieje oczywiście opcja wyprania haftu.
          Haft z motywem ciastek, ciasteczek, kawy lub herbaty. Tak na słodko ;). Na razie znalazł miejsce na półeczce nad piecem. Jak długo tam postoi nie wiadomo, bo kolejny haft czeka na oprawę. Ten z serii jednokolorowych. Wymaga jednak niestandardowej ramy i coś czuję, że oprawa nie nastąpi zbyt szybko ;).



Haft krzyżykowy w towarzystwie rumianków :)

 

          Dziś Dzień Dziecka, więc za chwilę jedziemy świętować. Pewnie będzie też trochę na słodko ;).
          Udanej niedzieli życzę :).

Pozdrawiam,
Yvonne

5 komentarzy:

  1. Prześliczne!!! Zamawiam taki :)
    Pozdrawiam i udanego Dnia Dziecka życzę :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Śliczny jest ten haft :-)
    Pozdrawiam :-)

    OdpowiedzUsuń
  3. Słodki, smaczny i stylowy. Mam go w planie - już kupiona mulina, tylko musi w kolejce poczekać, bo mam jeszcze coś zaplanowane:) Pozdrawiam i zapraszam do mnie na haftowany-blog.blogspot.de :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Obrazek przepiękny, świetnie zrobione zdjęcia, zachwyciłam się od razu po zobaczeniu

    OdpowiedzUsuń