Miałam w zapasie różne kolorowe tkaniny, które złożyłam w całość i powstała taka oto kolorowa okładka. Pikowana w szlaczki, jakie kreślą dzieci podczas nauki pisania. Ja "pisałam" maszyną do szycia. I też była to forma nauki, więc myślę, że szlaczki są jak najbardziej na miejscu:).
Do kompletu kolorowa kosmetyczka.
A wszystko to w kolorach tęczy :)
Pozdrawiam kolorowo :)
Yvonne
Jakie piękne, energetyczne kolory:)))
OdpowiedzUsuńjakie to cudneeeeeeeeee!!!!!! :))))
OdpowiedzUsuń